Karkówka jest dobra :) Do owsianki ?? Do wszystkiego. A najlepiej zamiast. ;-) Mam gdzieś w domu "Kuchnię wegańską dla biegaczy" popatrzę czy są jakieś przepisy na dania bardziej tłuszczowe, bo tak od ręki, to mi się tylko oliwa/olej, awokado i orzechy/migdały/pestki dyni przychodzą do głowy.
Za to u teściów w domu - masakra. Co 2 metry ptasie mleczko, ciasta, słodycze, batoniki. Trafiłeś do krainy mlekiem i miodem płynącej! Wyrwać z niej niewiastę to sztuka! A Ty tego dokonałeś!
a tak z ciekawości, kiedy ostatnio mieliście styczność z windozą ? Rocznika juz nie pamietam, ale XP - stacjonarka w domu jeszcze byla czasami uzywana, choc wolalem juz wtedy moja mydelniczke ;) Teraz ma 17 lat ;) /SFD/Images/2016/2/1/2b9e12e7ffd0426586c5bd0e55393b0a.jpg
[...] i jedyne co, to walczyłem z bólem brzucha. Po 7 km wpadłem do Novotelu ( zegar - pauza ) i skorzystałem z ich ustrojstwa. Pomogło na 500m. Dobiegłem swoje 10km i wróciłem do domu, a chciałem dzisiaj dłużej:( Co robicie w takich sytuacjach? Ciśniecie na skręconych kiszkach, do domu, czy w krzaki co kilometr? [...]
[...] i jedyne co, to walczyłem z bólem brzucha. Po 7 km wpadłem do Novotelu ( zegar - pauza ) i skorzystałem z ich ustrojstwa. Pomogło na 500m. Dobiegłem swoje 10km i wróciłem do domu, a chciałem dzisiaj dłużej:( Co robicie w takich sytuacjach? Ciśniecie na skręconych kiszkach, do domu, czy w krzaki co kilometr? [...]
Maciek, zgoda co uważności i braku płaczu. Ok. Tylko nikt mi nie powie, że przebieranie nogami naokoło stawku przy domu po płaskim to bieganie. Nawet w tempie 5:00. Bieganie to hasanie po lesie, po plaży, zostawienie tam całego stresu, bagażu myśli i powrót 'czystym' do domu. Nawet, jeśli hasanie było 6:30. To jest bieganie.
[...] - teraz ja - pierwsze testy zegarka za mną. Powoli przyzwyczajam się do menu - jest do ogarnięcia. Dużo fajnych opcji personalizacji ustawień, wgrywam też nowy firmware do gps - zobaczymy, jak będzie łapać. Podejrzewam, że trzeba go włączyć wcześniej, od razu wychodząc z domu, żeby nie stać w blokach czekając, aż załapie sygnał. Będę dawać znać:)
[...] się do menu - jest do ogarnięcia. Dużo fajnych opcji personalizacji ustawień, wgrywam też nowy firmware do gps - zobaczymy, jak będzie łapać. Podejrzewam, że trzeba go włączyć wcześniej, od razu wychodząc z domu, żeby nie stać w blokach czekając, aż załapie sygnał. Będę dawać znać:) Zmieniony przez - shadow78 w dniu 2015-05-27 18:31:50
[...] kurna. Zdjęcia wkrótce. Żywienie - rano o 6:00 banan i kawa, 1 żel po wodzie, 1 żel po rowerze. Około 1 l wody. Coś mało, jak patrzę teraz. Ps. Dziś rano, przed wyjazdem do domu, znazłem nakleję pamiątkową i pustą kopertę startową w torbie, nieswoją. Jak się zaplątała, nie wiem. Pomyślałem, że ktoś jest równie roztargniony jak ja i wrzucił mi do [...]
[...] rozmowę wychowawczą z trenerem Tadziem :) Półmaraton ukończyłem o oszałamiającym czasie 2:22. ( według zegarka ) Meta No wiadomo, medalik na szyję, koszulka w łapę i do domu:) Kibice - super. Organizacja - 5+. Fajnie było zobaczyć też startujących zawodników z Torusa, super było usłyszeć doping od nie startującej braci z TTT na trasie. To [...]
Nie w tym rzecz raczej. Trening biegowy (podobnie jak np. budowa domu) zaczyna się od fundamentu (bazy). W tym przypadku bazy tlenowej. Biegaj tak, żeby tętno było niższe - w strefie tlenowej. Nie wiem, ile to będzie u Ciebie. 145-155? Tak strzelam. Empirycznie: leć w takim tempie, żeby móc w miarę normalnie mówić (ja z początku czasami mówiłem... [...]
[...] w las, tym więcej osób przestaje korzystać z ustrojstwa. Na długim wybieganiu się "wyczilałtujesz", w tygodniu pracujesz nad innymi parametrami. Podeślę coś wieczorem z domu ( w pracy mam YT zablokowane). Jeśli podglądać, to najlepszych: Kilian Jornet, Tony Krupicka, Marcin Świerc, Paweł Dybek, mniej utytuowana, ale lejąca w górach większosć [...]
[...] truchtaczami, a czasami uda nam się wskoczyć do biegowego gimnazjum czy liceum. Nie mamy sztabu trenerów, fizjo, dietetyków i czasu na regeneracje. Wracamy po 8-12 h do domu, lekko styrani, oragniamy michę, codzienne obowiązki, ugotujemy, sprzątamy (czasami nawet w nocy), a kiedy wszystko dla wszystkich wykonamy, iddziemy pobiegać, pomachać [...]
[...] humor i przyśpieszam na finishu do granicy torsji :) Piszę to, co powyżej, żeby pokazać, że nam wszystkim się czasami nie chce, że mamy chęci przerwania treningu, pójścia do domu, etc. I dobrze, niech sobie będą takie myśli. Dobrze je obserwować. Cytując klasyka "to świetny trening dla psychiki". [...]
[...] na młodą dziewczynę, która przyszła z trenerem - widziałem jej poprzedni mecz. Pięknie technicznie, czysto i schludnie bardzo - myślę sobie - no, to ten jeden meczyk i do domu. Na złość wygrałem i ten mecz. Moja przeciwniczka była słaba taktycznie. Na szczęście w ćwierćfinałach trafiłem na rakietę numer jeden - byłego zawodnika pro - który [...]
[...] kiedy bywają wymagające kondycyjnie - ćwiczy się do bólu te same elementy pod okiem trenera, a że 40 minut, łącznie z krótkimi omówieniami - więc o zgon trudno. Wróciłem do domu, przebrałem się i poszedłem pobiegać tyle, na ile czas pozwolił - wyszło tego 5 km, z tętnem, niestety, 188 bpm pod koniec. Trenejro zaprasza mnie - i to bardzo miłe - [...]
Kupiłeś piękny nowy rower za 1400zł - powinieneś się cieszyć, ja Ci serdecznie gratuluję bo to dobra cena, a jak do tego masz zaufany serwis 50m od domu - rewelka. Koniec końców jaka to rama? No i podstawowe pytanie jak się jeździ? Ile ciśnienia w kolach? :-) Ps. Nie waż się tego kiedykolwiek malować, tylko zepsujesz ! Jest lux tak jak jest. Mam [...]
[...] mi dźwiganie złomu w takiej czy innej formie, gdy dupsko następnego dnia nie pozwala na kiblu przysiąść, raduję się wiedząc że do łóżka mam trzy kroki. Za tydzień jadę do domu, gdzie kolejny raz w tym roku będę "just married", a tydzień lub miesiąc później, będę wracał, ciesząc się że czeka na mnie CISZA. Także, cóż ja mógłbym wnieść do tej [...]
źyjesz ? Tak, Dudek, dzięki:) Bieg fantastycznie zorganizowany, kibice wspaniali. W co drugim mijanym domu rodzina ze szlauchem polewała biegaczy:) Dzieci wybiegały na drogę z butelkami z wodą pytając - polać Pana wodą? Pozytywnie rozczulające. Temperatura - 33 stopnie, bez cienia, miałem wrażenie, że cały czas pod górę:) Pobiegłem spokojnie, i [...]
Bardzo Wam dziękuję. Pobiegłem, dobiegłem, wróciłem do domu. Poprawiłem czas sierpniowego półmaratonu o ok. 15 min. - oficjalny czas to 1:16:02. Od pierwszych kilometrów dotarło do mnie, że nie mam szans na coś więcej dzisiaj - każda trąbka, każdy garnek, każdy doping wwiercał mi się boleśnie w moją zasmarkaną głowę. Cieszę się, że dobiegłem, [...]